Kancelaria Kocur i Wspólnicy broni przedsiębiorców przed roszczeniami PFR
PFR masowo pozywa przedsiębiorców o zwrot subwencji w ramach Programu Tarcza Finansowa dla Małych i Średnich Przedsiębiorstw 1.0. Twierdzi, że złożyli oni nieprawdziwe oświadczeń dotyczących posiadania statusu małego lub średniego przedsiębiorcy. Pozwy te są jednak bezzasadne. W istocie PFR pozywa przedsiębiorców za to, że postąpili zgodnie z jego własnymi definicjami i wyjaśnieniami. PFR usiłował niepostrzeżenie zmienić te definicje już po udzieleniu subwencji. Nie miał jednak do tego prawa, gdyż było to niezgodne z decyzją Komisji Europejskiej.
W listopadzie zeszłego roku Polski Fundusz Rozwoju S.A. (PFR) wysłał do setek przedsiębiorców wezwania do zwrotu subwencji udzielonej w ramach przyjętego uchwałą Rady Ministrów nr 50/2020 z dnia 27 kwietnia 2020 r. Programu Tarcza Finansowa dla Małych i Średnich Przedsiębiorstw 1.0, który miał ochronić przedsiębiorców przed skutkami pandemii Covid-19. Jak wynika z informacji opublikowanej na stronie internetowej PFR, wezwania otrzymało m.in. prawie 300 przedsiębiorców, którym PFR zarzuca, że przy zawarciu umowy o subwencję złożyli nieprawdziwe oświadczenia o tym, że są małymi lub średnimi przedsiębiorcami. PFR twierdzi, że przedsiębiorcy ci są w istocie dużymi przedsiębiorcami, gdyż po zsumowania danych o zatrudnieniu i danych finansowych tych przedsiębiorców z danymi podmiotów powiązanych, przekroczone zostały progi uznania takich podmiotów za małych lub średnich przedsiębiorców.
PFR pozywa przedsiębiorców za to, że postąpili zgodnie z treścią dokumentów przygotowanych przez PFR i zgodnie z jego wyjaśnieniami
Przewrotność tej sytuacji wynika z faktu, że PFR rozpoczynając udzielanie subwencji w dniu 29 kwietnia 2020 r., wyjaśniał, żeby przedsiębiorcy nie uwzględniali zatrudnienia i danych finansowych podmiotów powiązanych, gdy będą ustalać, czy są małym lub średnim przedsiębiorcą. W Przewodniku po programie Tarcza 1.0 PFR wskazał, że nie należy doliczać poziomu zatrudnienia i danych finansowych spółek zależnych, a także spółek właścicielskich. Takie informacje zawarł w dokumencie zatytułowanym „Odpowiedzi na najczęściej zadawane pytania”. Zawarte w regulaminie programu Tarcza 1.0 definicje beneficjenta oraz małego i średniego przedsiębiorcy również nie nakazywały zliczania danych podmiotów powiązanych.
Dopiero po pewnym czasie, gdy już setki przedsiębiorców otrzymało dofinansowanie, PFR zmienił swoje stanowisko. Zmienił regulamin programu Tarcza 1.0 w zakresie definicji małego i średniego przedsiębiorcy, nakazując uwzględniać dane podmiotów powiązanych. Usunął ze swojej strony Przewodnik po programie i zastąpił go nową wersją (którą dla zmylenia tropów nazywał „wersją 1.0”). W nowej wersji brakowało już informacji o tym, że nie wlicza się danych podmiotów powiązanych. Również i nowa wersja najczęściej zadawanych pytań nie zawierała już takiej informacji. Pierwotnych wersji przewodnika oraz Odpowiedzi na najczęściej zadawane pytania, próżno szukać na stronie PFR, nawet w zakładce „Archiwalne wersje dokumentów”.
Obecnie PFR pozywa również i tych przedsiębiorców, którzy zawarli umowy i otrzymali subwencje jeszcze przed zmianą treści dokumentów przygotowywanych przez PFR. Rozumowanie, na którym opiera się PFR, jest błędne z wielu powodów, a w szczególności z przyczyn niżej opisanych.
PFR nie może zmieniać reguł w trakcie gry
Zabiegi PFR nie mogły być skuteczne wobec tych przedsiębiorców, z którymi PFR zawarł umowy przed zmianą dokumentacji. Strona umowy nie może bowiem zmienić samodzielnie jej treści z mocą wsteczną. Tej oczywistej konstatacji PFR nie bierze jednak pod uwagę.
W regulaminie znajdowało się postanowienie, zgodnie z którym każdoczesna zmiana Regulaminu przez PFR wiąże obie strony. Takie postanowienie jest jednak nieważne, gdyż przyznanie jednej stronie uprawnienia do dowolnej zmiany stosunku umownego, i to z mocą wsteczną, naruszałoby już samą naturę stosunku zobowiązaniowego, na co wskazuje Sąd Najwyższy m.in. w uzasadnieniu uchwały z dnia 22 maja 1991 r. sygn. akt III CZP 15/91. Treść stosunku umownego pomiędzy PFR a przedsiębiorcami należy oceniać więc w świetle wersji dokumentów, które obowiązywały w dniu jego zawarcia, a nie na podstawie później dokonanych zmian Regulaminu, w tym w zakresie definicji małego lub średniego przedsiębiorcy.
PFR działał niezgodnie z treścią decyzji Komisji Europejskiej
Niezależnie od powyższego, PFR nie mógł zmienić definicji małego i średniego przedsiębiorcy bez wcześniejszej zmiany decyzji Komisji Europejskiej, która w dniu 27 kwietnia 2020 r. zatwierdziła program Tarcza 1.0. W decyzji Komisji Europejskiej wskazano wprost, że beneficjentami programu będą przedsiębiorcy o statusie małego lub średniego przedsiębiorcy w rozumieniu ustawy Prawo przedsiębiorców, która definiuje pojęcia małego i średniego przedsiębiorcy wyłącznie na podstawie zatrudnienia i danych finansowych samego przedsiębiorcy, bez uwzględnienia spółek powiązanych. Polska nigdy nie wystąpiła do Komisji Europejskiej o zmianę tej decyzji.
PFR zmieniając definicję małego lub średniego przedsiębiorcy, zawęził krąg beneficjentów, do którego miała trafić pomoc. PFR działał więc niezgodnie z treścią Decyzji Komisji Europejskiej, a działania PFR były bezprawne, co potwierdziła Najwyższa Izba Kontroli, która zbadała realizację programu przez PFR i w wystąpieniu pokontrolnym ustaliła, że „PFR SA wprowadził do Regulaminu Programu Tarcza 1.0 definicje „mikroprzedsiębiorcy” oraz „MŚP” odmienne od przyjętych w załączniku do uchwały Rady Ministrów nr 50/2020 z dnia 27 kwietnia 2020 r. i decyzji KE co w ocenie NIK było działaniem nielegalnym”.
Wszelkie odesłania w dokumentach umownych, które mogłyby zawężać krąg beneficjentów w stosunku do treści decyzji Komisji Europejskiej, powinny zostać uznane w tym zakresie za nieważne jako sprzeczne z Decyzją Komisji Europejskiej, a także prawem europejskim, przyznającym Komisji Europejskiej wyłączną kompetencję do zatwierdzania i zmieniania zatwierdzonych środków pomocy publicznej w tym zakresie. Przedsiębiorcy, którzy wystąpili o subwencje jako mali i średni przedsiębiorcy w rozumieniu ustawy Prawo przedsiębiorców, powinni więc zachować przyznane im subwencje.